Spektakl „Nic Ci do tego” to teatralna opowieść o majorze Henryku Dobrzańskim pseudonim „Hubal”.
Kim był major Hubal i dlaczego warto go przypominać i poznać bliżej?
W tym roku przypada 125 rocznica urodzin majora Dobrzańskiego i z tej to okazji rok 2022 został ogłoszony na Mazowszu rokiem majora Dobrzańskiego „Hubala”.
Jednakże nie rocznica a dokonanie majora są najważniejsze.
Przede wszystkim był żołnierzem jak z dawnych piosenek o przystojnych ułanach, za którymi panny szły sznurem. Znakomity kawalerzysta i sportowiec, wytrwały żołnierz podczas I wojny światowej i w wojnie polsko-bolszewickiej, bohater konspiracji powrześniowej lat 1939-1940.
Kiedy w 1914 roku zgłosił się do tworzony właśnie legionów i założył polski mundur, to pozostał w nim do śmierci.
Po zakończeniu wojny, w listopadzie 1922 r. odkomenderowano go na kurs dowódców szwadronów do Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu. Został członkiem ekipy jeździeckiej uczestniczącej w najważniejszych zawodach krajowych i międzynarodowych (m.in. Londyn, Mediolan, Monaco, Neapol, Nicea, Warszawa). Zespół, w którym startował w Nicei zdobył dla Polski po raz pierwszy Puchar Narodów. Dobrzański wygrał również konkurs o nagrodę Monaco.
Jednakże najważniejsza próba czekała go we wrześniu 1939 roku.
Zorganizował grupę kilkudziesięciu żołnierzy ze 110 i 102 pułk ułanów. Na początku października 1939 r. dotarł w rejon Bodzentyna i zdecydował pozostać w kraju i przetrwać w Górach Świętokrzyskich do wiosny 1940 r. Grupa przyjęła nazwę Oddział Wydzielony Wojska Polskiego, a jej dowódca – pseudonim „Hubal”.
Oddział stoczył wiele udanych potyczek, ale jego działalność nie spotkała się z aprobatą władz podziemnej Polski. Zagrożono mu nawet sądem polowym. Równocześnie Niemcy coraz bardziej otaczali oddział, mszcząc się jednocześnie na ludności cywilnej udzielającej pomocy Oddziałowi. I na początku kwietnia 1940 roku major Henryk Dobrzański poległ pod Poświętnem. Jego grobu nie odnaleziono do dziś.
Major Henryk Dobrzański nie był partyzantem, nie był powstańcem. Był ostatnim żołnierzem II Rzeczypospolitej, dla którego Honor i Ojczyzna miały konkretne znaczenie. Był człowiekiem prawym, dbającym o swoich żołnierzy. „Szalony major” jak nazwali go Niemcy.
Autor – Krzysztof Turowski
Obsada – Anna Sarna, Wojciech Bilip, Krzysztof Turowski
Przy fortepianie – Piotr Majchrzak
Wstęp wolny – wejściówki – Terminal Kultury Gocław.