Wernisaż wystawy fotografii Agnieszki Wlachos pt. Echo kołysanki

Agnieszka Wlachos – Echo kołysanki

Wspomnienia powoli znikają, gdy ostatni świadkowie dawnych dni odchodzą w niebyt. Pozostaje jedynie cichnące echo przeszłości.

Historie rodzinne zawsze wydawały mi się odległe i nieistotne. Jednak gdy ostatnio trafiłam na stare rodzinne fotografie, otworzyły się przede mną nowe perspektywy. Przeglądając te stare zdjęcia, nagle ujrzałam moją rodzinę w innym świetle. Osoby, które pamiętałam jako dorosłe lub starzejące się, teraz ukazywały się mi jako dzieci i młodzieńcy z nadzieją w oczach. Niektóre z tych twarzy były mi obce, niektóre znane i bliskie, ale każda z nich wniosła coś ważnego do mojego życia.

Patrząc na te stare zdjęcia, widzę, że pamięć o naszych przodkach z czasem blaknie. To tylko echa dawnych czasów, pobrzmiewające w umyśle. Teraz staram się wsłuchiwać w te dźwięki i odkrywać wspólne wątki, próbując zrozumieć historię naszej rodziny. To fascynująca podróż, lecz równocześnie nieco przygnębiająca, patrząc, jak wiele już stracono. Nasze drogi życiowe się rozeszły, a więzy rodzinne rozluźniły.

Zastanawiam się nad wpływem genów i rodzinnych tradycji na tożsamość. Czy to, że moi przodkowie spotkali konkretne osoby, wpłynęło na to, kim jestem teraz? Jak potoczyłoby się moje życie, gdyby nie utrata ojca, który zmarł, gdy miałam zaledwie cztery lata?

Tożsamość jest jak skomplikowany labirynt, którego ścieżki często prowadzą nas w nieoczekiwane miejsca, nie zawsze związane z naszymi korzeniami. Mozaika, składająca się z różnorodnych relacji i wspomnień. Subtelna, lecz znacząca więź z tymi, którzy na zawsze odcisnęli swój ślad w naszych duszach.

To podróż pełna refleksji, gdzie filozoficzne pytania o dziedzictwo i wpływ przeszłości na nasze teraźniejsze życie splatają się z nostalgią za minionymi chwilami. Rodzina jest jak drzewo, którego gałęzie splatają się w skomplikowany wzór. Ale rodzina to przede wszystkim wybór, który nie ogranicza się tylko do więzów krwi.

Kuratorką wystawy jest dr Katarzyna Kalua Kryńska

Agnieszka Wlachos – (rocznik ’73, Łódź) absolwentka Studium Fotografii ZPAF, silnie zdefiniowana poprzez rodzicielstwo adopcyjne, filolog, fotografka, PRowiec. Specjalizuje się w fotografii artystycznej, kreacyjnej, emocjonalnej i portretowej często posługując się czernią i bielą. Mieszka i pracuje w Warszawie.